Wstęp
Znaczna część pacjentów szpitali psychiatrycznych i poradni zdrowia psychicznego to ludzie cierpiący na chorobę afektywną dwubiegunową. Choroba ta nie jest niczym nowym, była opisywana również przez starożytnych medyków. Ma ona pewne elementy wspólne z bardziej rozpowszechnioną chorobą - depresją. W tym przypadku jednak depresja jest tylko jednym z elementów (biegunów), na drugim biegunie znajduje się mania (hipomania) jako stan diametralnie różny od depresji. To właśnie ta dwubiegunowość czyni to schorzenie tak odmiennym i godnym poświęcenia mu strony internetowej.
Choroba afektywna dwubiegunowa (CHAD), nazywana do niedawna psychozą maniakalno - depresyjną lub cyklofrenią, nie jest chorobą o jednorodnym obrazie. Klasyczna CHAD dotyczy około 1-1,5% populacji. Jeżeli jednak uwzględnimy zaburzenia w istotny sposób podobne, nie spełniające jednak ostrych kryteriów CHAD, otrzymamy wartość sięgającą w niektórych badaniach 8-10%.
Choroby psychiczne, w tym choroba dwubiegunowa, nie są ograniczone do specyficznych grup. Wśród osób cierpiących na tą chorobę można znaleźć polityków, aktorów, wokalistów, piosenkarzy, jak też osoby wykonujące bardziej prozaiczne zawody - ChAD, jak wszystkie zaburzenia psychiczne, jest bardzo demokratyczna. Autor motta strony, amerykański poeta Robert Lowell również cierpiał na powtarzające się stany depresyjne i maniakalne. Poniżej są wymienione znane postacie cierpiące na CHAD. Część z nich została zdiagnozowana pośmiertnie, więc choroba jest w tym przypadku bardziej spekulacją niż faktem.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Ludwik van Beethoven | Kurt Cobain | Mark Twain | Jean-Claude Van Damme |
Dodatkowo warto wymienić następujące nazwiska:
- Lord Byron - poeta
- Charles Dickens - pisarz
- Linda Hamilton - aktorka
- Ernest Hemingway - pisarz
- Sir Isaac Newton - fizyk
- Sinéad O'Connor - piosenkarka
- Ozzy Osbourne - wokalista
- Edgar Allan Poe - pisarz
- Kurt Vonnegut - pisarz
W kolejnych działach strony można znaleźć informacje dotyczące takich aspektów jak typy choroby, przyczyny, rokowanie, leczenie. Zapraszamy do korzystania z naszych zasobów i uczestnictwa w forum internetowym koncentrującym się na tematyce psychiatrycznej.
Dodaj komentarz | Zobacz komentarze |
Dodaj komentarz
Komentarze
Będzie się to wydadawało dziwne ale poznałam tą chorobę i nie walczę z nią lecz ją polubiłam.Gdy nadchodzi wielka energia tracę kilogramy robię badzo dużo czym zadziwiam otoczenie.Wiem że po kilku m-cach nastąpi nostalgia i wtedy gram w brydża.
W dniu 2016-11-24 dodał/a zuzanna
Super
W dniu 2016-10-03 dodał/a Kall
Jestem pod wrażeniem tej strony jak narazie, piszę w ten sposób bo przeczytałem tylko tą pierwszą strone ze zdjęciem Ludwik van Beethoven i nnych znanych. czytam ja dalej, wydaje mi się że znalazłem pomysł jak sobie z nią radzić bez leków, nie niszcząc rodziny. Narazie testuje to na sobie dzień po dniu sie sprawdza. Wiem też że każdy przypadek jest inny.
Jak by Kogoś zaiteresował mój komentarz najlepiej osobę nie chorą CHAD i chciałby ze mną porozmawiać o szczegółach i genezie w moim przypadku to na privat zapraszam. nie wiem skype, rozmowa tel. na mój koszt.
Pozdrawiam
Piotr
W dniu 2016-07-27 dodał/a Piotr Bogucki
Fajnie, ze tu trafiłam. Mąż zachorował blisko 30 lat temu, kiedy kompletnie nie miałam dostepu do jakichkolwiek informacji o tej chorobie. Teraz rodzinom jest o wiele łatwiej o wiedzę i poradę, czy zwykłą skargę na los...
W dniu 2016-04-27 dodał/a sanna
A gdzie miedzy tymi znanymi nazwiskami jest chory człowiek
rolnik tak jak ja i krwi niemożna oddawać honorowo krwi i jest się wtedy chamem pozdrawiam
W dniu 2015-02-17 dodał/a prezes
Boze za co to chad
W dniu 2014-12-29 dodał/a chad to przeklenstwo
Boze za co to chad
W dniu 2014-12-29 dodał/a chad to przeklenstwo
bardzo dobry artykuł
pozdrawiam B z www.widoczni.org
W dniu 2014-10-27 dodał/a widoczni
gggg - zależy co uważasz za 'wyjście z choroby'. Możesz funkcjonować normalnie mając
CHAD (o ile psychiatra właściwie dobierze leki i dawki). W moim przypadku pomimo długotrwałej choroby i zmian leków obecnie mam bardzo dobrze dobrane leki i jestem w stanie bardzo wydajnie pracować i żyć praktycznie pełnią życia. CHAD to nie wyrok śmierci i da się z tym żyć nawet dobrze. Postęp medycyny jest ogromny w przeciągu ostatnich 10 lat i obecna generacja neuroleptyków działa naprawdę nieźle. Podstawa to psychoterapia + leki. Głowa do góry. Pozdrawiam
W dniu 2014-07-07 dodał/a chadowiec
witam
Co za debil określił grupę chorych - wokaliści i piosenkarze.
Co z murarzami i pracownikami zakładów komunalnych.
Pozdrawiam
W dniu 2014-05-09 dodał/a dora68
mam chorobe dwubiegunowa choruje juz dwa lata mam pytanie czy z tej choroby mozna wyjsc
W dniu 2014-04-24 dodał/a gggg
mam chorobe dwubiegunowa choruje juz dwa lata mam pytanie czy z tej choroby mozna wyjsc
W dniu 2014-04-24 dodał/a gggg
strona bardzo pożyteczna i obiektywna. jestem po diagnozie 100% i zacząłem leczenie . 3majcie kciuki bym już nigdy nie wszedł na żaden z biegunów.
myślę o forum ale chyba jeszcze nie jestem gotów. STRONĘ POLECAM i pozdrawiam.
W dniu 2014-01-09 dodał/a nowy
naprawdę to bliscy muszą nam pomóc sam człowiek nie jest w stanie poradzic' sobie z tą chorobą. w górce cały świat należy do mnie (czuję że jestem Bogiem),w dołku staję się bezradnym dzieckiem ,a w sumie jestem wciąż tą samom osobą. wołamy o pomoc ale nie mamy przesłania.
W dniu 2013-12-28 dodał/a nowy
proście bliskich o środek ,nie lek tylko o stan psychiczny ja w ten sposób naprowadziłem żonę jak ma mi pomóc. obecnie jestem po bardzo trudnym dołku i cholernie długim (w tym momencie nic do mnie nie docierało żadne porady itp. manipulowałem ludźmi by miec' spokój i spac' całymi dniami i nocami na szczęście nie miałem prób samobójczych myśli może? wchodząc na górkę (kolejną ,z żoną stwierdziliśmy że chyba 4lub5)to był ten moment że zaczołem normalnie funkcjonowac' i nakierowałem ją na swój stan.to ona rozpoznała chorobę i podjeła dalsze kroki (kochanie dziękuję ci za wszystko i przepraszam).mam 40lat dwójkę wspaniałych dzieci i cudowną żonę 3grudnia wizytę u lekarza p. gdybym wskoczył już na górkę było by za późno.a wieżę że możemy życ' jeszcze długo szczęśliwie.
dodam też że z rodzeństwem leczyliśmy też matkę ale razem z lekarzami nie rozpoznaliśmy choroby leczyliśmy na depresję i shizofrenie skutek-obecnie siedzi w więzieniu ma wyrok 5lat(wychodzi w czerwcu2014) i teraz wiem jak jej pomóc. p.s.-to mi też pomaga.
W dniu 2013-12-28 dodał/a nowy
Witam wszystkich, których choroba dotyczy bezposrednio lub pośrednio. Jestem dwubiegunowa z tendencją do manii. Choruje myślę od zawsze ale dopiero bedac na studiach trafilam do szpitala z hipomanią i wtedy zaczelam leczenie i każdego dnia uczę sie z choroba żyć i stawiać jej czoła. Bywa cieżko, mam szczęście, że jeszcze ze mna wytrzymuje partner od 9 lat jeśtesmy razem, od 5 lat zaręczeni, moze z powodu mojej choroby nie pobraliśmy sie jeszcze... Z choroba da sie życ i wierzcie mi mozna być szczęśliwym człowiekiem trzeba tylko odważyć sie brać leki testować zmieniać jeśli coś nie tak wszystko kwestia stabilizacji musimy dużo nauczyć się o sobie, wprowadzić niezbedną higienę życia, chociaż powoli ale do celu... Nasza choroba jest czysto chemiczna kwestia doboru brakujacej substancji w naszych pieknych mozgach. Oczywiście miewam momenty trudne jak wszyscy z was miałam też myśli samobojcze ale fakt, że posiadam rodzine (i niewielu ale jednak bliskich niespokrewnionych), z ktorą mam dobry kontakt powstrzymał mnie bo nie moglabym im tego zrobić, pomyślałam aż taką egoistka nie jestem... no i zawsze staram sie myśleć, że przecież są gorsze choroby i nieszczęścia. Od dwoch tygodni zażywam dodatkowe leki na samym licie przetrwalam 9 miesiecy ale kryzys nerwowy mnie dopadł i niestety chyba troche przytyje... no cóż trudno kiedys znowu schudne. Czesto zmuszam sie mysleć o chorobie jak o darze natury, dzieki temu przecież maluję obrazy nie zawsze udane ale zawsze moje, jedyne, dzieki temu jestem wrażliwa i rozumiem innych potrafie im doradzic chociaz sobie samej poradzic nie zawsze jestem w stanie. Czuje sie wyjatkowo i staram sie by kazdy dzien przyniosl cos pozytywnego z mojej strony nawet jesli 80% dnia chodzę smutna lub zla, negatywnie nstawiona do swiata i otoczenia wazne jest te pozostale 20%. wiem ze to trudne dla osob z depreja dwubiegunowa ale postarajcie sie odnalezc w sobie te cechy i te zainteresowania nawet gotowanie pieczenie (banalne a jakze dajac szeczescie gdy nam sie uda) szydelkowanie akwarela, rzeźba, sport, pisanie, wolontariat... postarajcie się na początek pomyśleć nad tym co zawsze najbardziej sprawialo wam radosc i czuliscie sie w tym dobrzy. Zobaczycie ze pomalu ale zdecydowanie do przodu wyjdzieciu dniu na przeciw. Powodzenia trzymam za was kciuki. I za siebie tez.
W dniu 2013-11-29 dodał/a Patrycja Wiktoria
Mam Żonę chorą na to cholerstwo i prosiłbym o założenie strony dla osób które muszą żyć u boku ludzi na to chorych . Pewnie tak wygląda piekło ... Pozdrawiam
W dniu 2013-09-27 dodał/a Tomek
Leczenie nerwicy, leczenie depresji, leczenie zaburzeń osobowości, psycholog online.
http://www.psychologiczny.com.pl
W dniu 2013-08-08 dodał/a PsychologBMW
Od 10 lat mam ta chorobę.Nie jest łatwo kazdy dzien to walka,od dwóch miesiecy jestem w stanie depresji w piatek doprowadziło mnie to do próby samobójczej nie wiele brakowało a by mi się udało.Żaden związek mi nie wychodzi nie potrafie niczego doprowadzić do końca,czuje ze sie wyniszczam i wygasam,mam coraz mniej sił walczyć z tym chodz jeszcze podejmuję próby dalszego leczenia tego tego schorzenia.Chorobe ta utrudniła tez sprawa z moim uzależnieniem od 13 lat jestem narkomanką chodz jestem czysta juz 6 lat...To przez ta chorobe czuje sie jakbym wciaz czy nawet czasem byla na haju.Nie potrafię z tym żyć..Dlaczego akurat Ja zadaje sobie to pytanie co dzień....No cóż mam tylko nadzieje ze ponownie mnie to nie doprowadzi do próby samobójczej..
W dniu 2013-03-26 dodał/a Monia
dobrze napisane ale czy ktos mi powie jak sklonic osobe chora na dwubiegonowke zeby niechowala sie przed ludzmi w obawie ze ze ktos wie o jego chorobie ,zeby uwierzyla ze warto walczyc z ta choroba i tak naprawde ucieczka nic niedaje a wrecz odwrotnie niszczy zwiazek i p[opadajac w kolejna paranoje rani sie bliskich wiuem ze jezeli niemysli o chorobie potrafi sie zachowywac normalnie nawet mozna to dostrzec po glosie podczas rozmowy .
W dniu 2013-02-25 dodał/a ledwan
dwubiegunowosc to dramat dla tych co z nami dwubiegunowo musza zyc...ale zdalam sobie sprawe ze tak naprawde mozna z tym zyc tylko trzeba umiec reagowac samemu na swoje stany widziec je i probowac reagowac a nie oczekiwac zeby wszyscy to rozumieli i akceptowali. zajelo mi to troche zniszczylam kilka zwiazkow bo w biegunie manii mialam agresje bijac partnera doprowadzilo to do ekstremalnej patologii w mojej rodzinie.ale po 2 letnim leczniu nauczylam sie komunikowac ze zaczynam miec hipomanie i wtedy bliscy nauczyli sie ja tez odczytywac. jestem artystka i moja hipomania jest niebywalym tez darem do tworzenia i realizowania siebie i permanentnych checi nieustajacych warjacji. mozna z tym zyc i trzeba ale trzeba nauczyc sie byc wlasnym lekarzem i nie dopuszczac do koncentrowania sie tylko na sobie. bywa ciezko ale wiem ze warto zrobic wszystko zeby zycie mialo wielki sens i bylo cudowne tez z dwubiegunowka:):):):) pozdrawiam wszystkich ....nie dajcie sie tej chorobie
W dniu 2013-02-10 dodał/a natalia
nierozumiem i niewiem jak dlugo to jeszcze wytrzymam ale to jest koszmar .czlowiek ktory jest dorosly a jednoczesnie dziecko . potrafi przez caly dzien sie nieumyc ,ba tydzien idzie do dieca zlozyc ogien potem takimi rekoma je . raz na tydzien sie umyje a raz na 3 tygodnie zmieni sfetr i spodnie .jezeli tak wyglada depresja to ja ja chyba tesz mam bo dzieki temu niemem ochoty wstawac i zyc a jednak sie zmuszam do tego zeby niezgnic w luzku
W dniu 2013-01-11 dodał/a legwan
Jak to się dzieje ,że tylko 1% ludzkości choruje na tę chorobę a jest ich tak wielu wśród nas, ja również dowiedziałam się o chorobie mojej matki kiedy była umierająca i leżała na oddziale paliatywnym i mała ataki więc wezwano psychiatrę który postawił diagnozę szkoda że tak późno bo zgotowała swoim dzieieciom piekło ,a my mogłyśmy być tylko wystraszone
Lucy
W dniu 2012-12-28 dodał/a lucy
witam serdecznie od niedawna zagladam na te strone , poniewaz na te chorobe jest chory moj maz i sama niewiem jak to opisac ,ale mam wrazenie ze takie osoby od dziecka czuja sie niedartosciowane . najlepiej jakby caly czas im ktos mowil jakie sa wspaniale , piekne i madre .zawsze potrafia znalezc pretekst do uzalania sie vnad soba i stale im cos niepasuje, dwa lata temu na skutek depresji moj ziec popelnil samobojstwo ale cala jego rodzina wini za to jego zone ,nikomu nie zycze aby przechodzil w ztciu to co ona i jej dzieci . moz bardzo dobrze widzial jak sie to konczy i o irionio losu to samo zgotowal mi . mam tak samo pszerabane co ona cala jego roidzina czepia sie mnie i dzieci jak rzep psiego ogona .na szczescie p;rzezyl probe samobojcza , w domu przewrocone wszystko dory nogami .Na piec minut nieusiadzi chodzi bez celu nieumyje sie nieprzebiera a lekarz po ostatniej wizycie stwierdzil zr to ja jestem temu winna bo sie go czepiam i skarze vna niego jak na niegzecznego chlopca . na moj rozum to ja jestem z nim na codzien i wiem czy tak powinno byc , staram sie wszelkimi silami go pchnac do pszodu zebyl zaczal myslec inaczej , zeby wyszedl do ludzi . ,mam juz wszystkiego dosc niech robi jak chce bo czlowiek chce dobrze a dostaje zato po dupie.mam tylko prosbe do osob ktorym chodzi po glowie tak glopi pomysl, zastanowcie sie jak mocno zranicie swoje zony,mezow dzieci i ze pszez wlasna glopote oce osoby beda wychowywac wasze dzieci
W dniu 2012-12-27 dodał/a legwan
wynika z tego następujące stwierdzenie... : na Chorobę Maniakalno -Depresyjną cierpią przede wszystkim osoby, Które w swoim codziennym życiu muszą się wykazywać kreatywnością... min: pisarze, piosenkarze, artyści, politycy, naukowcy. OMG
W dniu 2012-10-18 dodał/a KTOŚMANIAKALNIEDEPRESYJNY :P
od lat cierpie ponoć na te chorobe jednak nie do końca chce mi sie w to wierzyc bo wiele watkow się zgadza i wiele jest odmiennych.Leczyłam sie u lekarzy psychologów i psychiatrów Odbyłam intensywna terapie grupową bo 5dni w tygodniu po4 godzinynie wspominając o indywidualnych.Jedynie co się zmieniło to moja świadomość że to choroba z która nie do końca sie zgadzam.ponieważ uważam ze w moimprzypadku trafiam na złe relacje z ludzmi i ciagle walcze o swoje szczęsliwe bycie a ciężko komukolwiek przyznać mi racje mimo mych dowodów realnych i zyciowych zwykłego codziennego dnia.Straciłam przez te walke dzieci i partnera i teraz jestem w zwiazku ale tak naprzwde to samotna bo to po prostu ciągniecie na siłe tego chorego życia.Pozdrawiam
W dniu 2012-09-08 dodał/a malutkabeti
witam , już kilka razy zaglądałam na te stronę ponieważ choroba ta interesuje mnie z powodu mojej koleżanki , która na nią choruje. chcialabym lepiej rozumieć moją koleżankę, trafić za jej myśleniem, wczuć się w nią.
Mam doswiadczenie ponieważ sama mialam epizod depresji, ale to była depresja, z której dosc łatwo wyszłam i daję radę zyć normalnie a nawet więcej, wszystko uklada się dobrze, a ja czuje się świetnie, panuję nad wzystkim co robię i mam plany na przyszłośc. czuję się silna i samodzielna. poadrawiam wszystkich ktorzy to przeczytają .
W dniu 2012-08-03 dodał/a podpora
jestem wykształconym pedagogiem po dwóch fakultetach a jestem kretynką bo całe życie walcząc z moim mężem nie zauważyłam że on jest dwubiegunowy i cała moja młodość poszła w długą ratunku to koszmar nie chcę jęczeń ale proszę wytłumaczyć mi tok myślenia takich osób czy świat boli czy nie rozumie
W dniu 2012-05-17 dodał/a asik
Witam. Co do poszczególnych osób, którym przypisuje się tę chodorę, jak i co do diagnowowania, trzeba mieć na uwadze, że obecna kultura masowa i powszechne w niej narkotyki dają nieco zaburzony obraz. To znaczy, że zdrowe osoby napędzają się środkami psychoaktywnymi dającymi efekty w postaci euforii/manii, a potem... wpadają w depresję. Myślę, że to jest istota CHAD u Cobaina i wielu celebrytów. Pamiętajmy, że w USA kokaina jest naprawdę popularna, bo bliżej tam do dostawców. [ale strona fajna, pozdrawiam].
W dniu 2012-03-01 dodał/a Grzegorz Gliwice
Bardzo zrozumiala i przejrzysta strona.Nareszcie o wszystkim w jednym miejscu.Teraz moge dzieciom,czy znajomym podsunac,aby sie orientowali/zrozumieli,przedtem mi bylo trudno tlumaczyc.Dzieki!!!
W dniu 2011-12-29 dodał/a Izabela
Zgadzam się z leonem II .Właśnie niedawno też skończyłam 56 lat i w ciągu ostatnich pięciu lat przewróciłam życie moich najblizszych i swoje do góry nogami.Wcześniej nie chciałam dopuścić myśli ,że jestem chora. Niektórzy nie rozumieją tego ,a ja boję się co jeszcze mogę wymyślić jak będę miała manię .Teraz leczę depresję i nie chcę nikogo więcej już krzywdzić .
W dniu 2011-11-22 dodał/a ulcia
W. Axl Rose - 'głos' legendarnej grupy Guns N' Roses; jeszcze żyje i ma się calkiem dobrze, 6. lutego 2012 stuknie MU 50ka :)również 'psychol maniakalno-depresyjny'
W dniu 2011-10-05 dodał/a sensei
Zyję z tym dziadostwem 56 lat
i niech to wszystko trafi szlag
W dniu 2011-07-06 dodał/a leonII
A czy z tym można normalnie zyć?
;( Bo ja mam poczucie że już nikogo sobie nie znajdę....
W dniu 2011-04-30 dodał/a Docia
zgadza sie, Pocieszam sie ze Ludwig Van Beethoven tez.... Tylko co ja mam począc,, A strona jest super,wreszcie cos konkretnego i po ludzku, powiedziane,
W dniu 2011-03-10 dodał/a wieczorowy
Super strona, super przydatne informacje.
W dniu 2011-01-24 dodał/a Marek